Na straży interesów Ubezpieczonych znów stanął Rzecznik Ubezpieczonych.
Powodem są decyzje ubezpieczycieli komunikacyjnych, a także wątpliwości jakie miewają sądy powszechne, nie stosując się do wcześniejszych wykładni w orzeczeniach Sądu Najwyższego.
Rzecznik oczekuje od SN jasnego stanowiska -czy bliskim zmarłego przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę wynikającą z naruszenia jej dobra osobistego poprzez zerwanie więzi emocjonalnej, nawet gdy śmierć nastąpiła przed dniem 03.08.2008r. Tego dnia bowiem zaczął obowiązywać paragraf 4 art. 446 Kodeksu Cywilnego, zgodnie z którym sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Orzecznictwo sądów nie jest jednak jednolite. Wytyczna Sądu Najwyższego jest bardzo istotna zarówno dla bliskich ofiar wypadków drogowych, jak i dla ubezpieczycieli.Potencjalne roszczenia mogą wynieść miliardy złotych!
W niektórych przypadkach wiązać to będzie się z powrotem do tego typu roszczeń po wielu latach od zakończenia okresu ubezpieczenia
Członkowie rodziny zmarłego wskutek wypadku mogą wystąpić z roszczeniem o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Mogą to jednak zrobić tylko w przypadku, jeśli śmierć nastąpiła po 3 sierpnia 2008 r. W tym dniu weszły w życie znowelizowane przepisy Kodeksu Cywilnego stwarzające taką możliwość. Praktyka jest jednak inna.Sądyodmiennie orzekają w sprawie tego typu roszczeń, a ubezpieczyciele z automatu odmawiają wypłaty zadośćuczynienia w sprawach sprzed 2008r. Może się to jednak zmienić, gdy Sąd Najwyższy ustosunkuje się do pytania Rzecznika Ubezpieczonych. Prawidłowo skonstruowana polisa OC zabezpieczy przed skutkami roszczeń jakie mogą wystąpić nawet po kilku latach od zdarzenia. To, co wydaje się dobre „na dziś” po kilku latach okazać się może znacząco zaniżone, dlatego zalecamy konsultacje z profesjonalistą w zakresie konstrukcji ryzyka OC działalności.